Z perturbacjami, ale jednak… – tymi słowy można skomentować przekazanie kluczy krotoszyńskiemu przedsiębiorcy Dariuszowi Rozumowi do siedziby dawnego zakładu produkcji świeczek Lumen przez byłego właściciela tej firmy – Janusza Urbaniaka. Miało do tego dojść w piątek, 8 lutego, punktualnie o godzinie 10.00.
O wyznaczonej porze obaj zainteresowani pojawili się przed bramą do zakładu. – Co oni tutaj robią? – takim pytaniem powitał Rozuma wyraźnie wściekły Urbaniak, mając na myśli dziennikarzy, którzy również przyjechali na to spotkanie. – Nie wiem. Ich zapytaj – odpowiedział Rozum. Nie zapytał… Po krótkiej przepychance słownej Urbaniak wsiadł do samochodu i odjechał wraz z kluczami, oświadczając, że zostawi je w kancelarii komorniczej.
Plan się jednak nie powiódł, albowiem były właściciel Lumenu zjawił się ponownie po ok. 30 minutach. Tym razem już nic nie powiedział na temat dziennikarzy i chciał wręczyć Rozumowi klucze. – Proszę najpierw otworzyć bramę – nalegał przedsiębiorca. Urbaniak w końcu to uczynił, po czym szybko odjechał. Nowy właściciel tej nieruchomości wszedł na teren zakładu i obejrzał to, co zostało po niegdysiejszej działalności firmy Lumen. – Sprawiedliwości stało się zadość – spuentował piątkowe zdarzenie Dariusz Rozum.
Przypomnijmy, że w październiku ubiegłego roku Rozum kupił podczas drugiej licytacji teren po byłym zakładzie produkcyjnym Lumen, mieszczącym się przy ul. Rawickiej w Krotoszynie, a także działkę umiejscowioną w Osuszy, odpowiednio za 653 700 zł oraz 23 940 zł.
Kilkanaście tygodni temu Rozum zdradził na naszych łamach kilka pomysłów na zagospodarowanie nowo nabytych terenów. Wkrótce napiszemy, co konkretnie zamierza zrobić biznesmen z byłym zakładem Lumen.
(ANKA)