W miniony czwartek na krotoszyńskim rynku zorganizowana została konferencja prasowa z udziałem posła Jerzego Kozłowskiego i Wojciecha Jóźwiaka – dyrektora biura poselskiego, reprezentujących ruch Kukiz’15. Tematem spotkania były wybory samorządowe, które odbędą się jesienią przyszłego roku. Panowie zaprezentowali projekt „Samorządy z Kukizem”.
Projekt skierowany jest do wszystkich obywateli, którzy wyrażą wolę kandydowania wbrew partiom politycznym. Na stronie www.samorządyzkukizem.pl każdy może zgłosić się do współpracy i do kandydowania na wszystkie szczeble w najbliższych wyborach samorządowych. Paweł Kukiz i wszyscy posłowie ruchu zaangażują się w ten projekt. Jak podkreślają, jest to niepowtarzalna szansa, by skorzystać z możliwości szkoleń i kandydować na listach ruchu Kukiz’15 lub z jego poparciem w lokalnych komitetach.
- Nie chcemy stawiać żadnych barier komukolwiek – stwierdził poseł Kozłowski. - Chcemy dać szansę osobom, które planują startować w wyborach samorządowych. Nawet jeśli się wahają, to my im w tym pomożemy. Stawiamy na kryteria uczciwości oraz wiedzy z zakresu funkcjonowania samorządu. Kandydat musi mieć świadomość tego, do czego wstępuje. Chcemy odpolitycznić samorządy – zaznaczył J. Kozłowski.
Każdy, kto poprzez wyżej wspomniany portal zgłosi się do projektu, przejdzie wstępną weryfikację oraz szkolenie. – Można zarejestrować się dwóch grupach – kandydatów w wyborach samorządowych oraz tych, którzy chcieliby pomóc podczas kampanii wyborczej – wyjaśnił parlamentarzysta.
Wojciech Jóźwiak zaznaczył, iż w tym projekcie nie ma miejsca dla ludzi, którzy kłamią, oszukują mieszkańców i odcinają kupony polityczne. Kampania wyborcza będzie oparta o problemy lokalne. – Problemy, z którymi borykają się mieszkańcy Krotoszyna, powinny być w sposób pozapolityczny załatwione – mówił dyrektor biura poselskiego. - Nie ukrywamy, że będziemy się interesowali osobami, które mają duży dorobek w samorządach, działaczami społecznymi, a nawet ludźmi mediów. Do tej pory w całej Polsce zgłosiło się ponad 2 tysiące osób.
Zapytany o to, czy widzi możliwość współdziałania z innymi środowiskami prawicowymi, głoszącymi chęć radykalnych zmian systemowych, jak choćby partia Wolność czy szybko rozwijające się Stowarzyszenie Endecja, poseł odrzekł, że jest otwarty na współpracę. – Uważam, że dla dobra Polski, zwłaszcza regionu południowej Wielkopolski, powinniśmy współpracować, a nie szukać wymuszonych podziałów. Jeśli nie będziemy nadawać na tych samych falach na zewnątrz, będziemy cały czas rozbijani przez siły niechętne naszemu zjednoczeniu – oznajmił poseł Kozłowski.
Parlamentarzysta odniósł się również do tego, że klub parlamentarny Kukiz’15 w ciągu dwóch lat opuściła 1/4 posłów. – To proces budowania kręgosłupa moralnego i samooczyszczania, co jest bardzo potrzebne w każdej nowej formacji. To naturalna procedura, na bazie której można budować jakieś większe ugrupowanie polityczne. Myślę, że niektóre odejścia działają na korzyść naszego klubu parlamentarnego – skomentował J. Kozłowski.
MICHAŁ KOBUSZYŃSKI