Już jutro od godziny 18.00 wszystkie oczy fanów futbolu w Polsce skierowane będą w kierunku Poznania. Miejscowy Lech w hicie Lotto Ekstraklasy zmierzy się na Inea Stadionie z mistrzem kraju – Legią Warszawa. Z trybun poznaniaków wspierać będzie komplet kibiców.
Oba zespoły bardzo dobrze rozpoczęły obecny rok kalendarzowy. Team trenera Nenada Bjelicy nie doznał jeszcze porażki. W tym czasie zanotował siedem zwycięstw i dwa remisy. Te wyniki pozwoliły zbliżyć się poznaniakom do czołówki, a dodatkowo zapewnili sobie prawo gry na Stadionie Narodowym w finale Pucharu Polski. Natomiast legioniści odpadli w Lidze Europy z Ajaxem Amsterdam, a w lidze team trenera Mariusza Magiery odniósł pięć zwycięstw, jeden mecz zremisował i jeden przegrał.
Na konferencji prasowej przed najbliższym spotkaniem trener Bjelica zwracał uwagę na odpowiednie przygotowanie do meczu. – Musimy zagrać w defensywie bardzo dobrze. Gramy z rywalem, który ma duży potencjał w ofensywie – zaznaczył. – Widzieliśmy kilka ostatnich spotkań Legii. Potrafią dostosować się do sytuacji panującej na boisku. Na pewno będziemy mieć szansę na strzelenie goli – ważne, żebyśmy je wykorzystali - oznajmił szkoleniowiec.
Przed niedzielnym meczem pod znakiem zapytania stoi sytuacja Macieja Makuszewskiego (uraz ręki), Macieja Wilusza (biodro) i Marcina Robaka. Na szczęście po kontuzji do składu powinien wrócić Dawid Kownacki.
W ostatnim pojedynku tych ekip w Warszawie lepsza była Legia. Wtedy to Lech po strzale Robaka z rzutu karnego w 90. minucie doprowadził do wyrównania. Gospodarze odpowiedzieli w ostatnich sekundach gry za sprawą byłego Lechity, Kaspera Hamalainena. W Poznaniu, w marcu minionego roku, wygrała Legia po bramkach Nemanji Nikolicia. Kolejorz ze zwycięstwa nad swoim odwiecznym rywalem radował się w Superpucharze Polski w lipcu 2016, pokonując Legię 4:1.
(GRZELO)
9.04.2017 r., godz. 18.00, Inea Stadion przy ul. Bułgarskiej w Poznaniu
Przewidywane składy:
Lech: Burić – Kędziora, Bednarek, Nielsen, Kostevych – Trałka, Gajos – Makuszewski, Majewski, Jevtić – Kownacki
Legia: Malarz – Jędrzejczyk, Dąbrowski, Pazdan, Hlousek – Guilherme, Moulin, Kopczyński, Odjidja-Ofoe, Radović – Kucharczyk
Sędzia: Daniel Stefański (Bydgoszcz)