W środę, 16 października, w Galerii Krotoszyńskiej odbył się wernisaż wystawy „Niezwykły Tajwan”. Ekspozycja składa się z fotografii ukazujących kulturę i krajobraz tego kraju.
W otwarciu wystawy udział wzięli przedstawiciele władz tajwańskich, burmistrz Krotoszyna Julian Jokś, jego zastępca Ryszard Czuszke, starosta Leszek Kulka, poseł na sejm Maciej Orzechowski oraz licznie zaproszeni goście.
Jako pierwszy głos zabrał włodarz Krotoszyna, który podziękował przedstawicielom Tajwanu za ponowne przyjęcie zaproszenia. – Jesteśmy niezmiernie radzi, że już po raz drugi możemy gościć w naszym małym mieście ambasadora, który przybywa do nas, żeby kontynuować rozpoczętą w czerwcu tego roku wizytę, jak sądzę – nie ostatnią. Na pierwszym spotkaniu omówiliśmy potencjał gospodarczy Krotoszyna i Tajwanu. Po dzisiejszym wernisażu wszyscy będziemy zauroczeni kulturą i obyczajowością tego kraju. Chciałbym podziękować ambasadzie, że zgodziła się na pokazanie wystawy w Galerii Krotoszyńskiej – mówił Jokś, który jednocześnie zaprosił przedstawicieli ambasady na kolejną wizytę w naszym mieście.
Kilka słów wygłosił również poseł Maciej Orzechowski. Parlamentarzysta mówił, że Tajwan to nie tylko piękne krajobrazy, ale przede wszystkim fantastyczni ludzie, którzy potrafili ciężką pracą, zaangażowaniem oraz determinacją stworzyć tak dobrze rozwiniętą gospodarkę i kulturę. - To ludzie bardzo otwarci, czego dowodem jest dzisiejsza wizyta pana ambasadora z małżonką. Gościć ich tutaj to dla nas prawdziwy zaszczyt. Mam nadzieję, że to nie ostatnia wizyta państwa, bo chcielibyśmy, by fantastyczni ludzie z Azji pojawiali się u nas częściej - powiedział poseł Orzechowski.
Ambasador Tajwanu przywitał organizatorów spotkania i pochwalił rozwój przedsiębiorczości w naszym mieście. Wystawa, którą można obejrzeć w GK, będzie pokazywana w całej Polsce. Jej celem jest zbliżenie narodów. – Komunikacja kulturowa zbliża ludzi. Na Tajwanie wszyscy znają Chopina, ale niewiele osób wie, że Chopin pochodził z Polski. Z kolei Polakom Tajwan kojarzy się z elektroniką, jednak mało wiedzą o tajwańskiej kulturze - oświadczył ambasador.
Wystawa pokazuje odbudowę kultury w tym kraju i jej osiągnięcia. Na fotografiach można zobaczyć małą cząstkę Tajwanu. Zebrani goście obejrzeli kilkuminutowy film o tym azjatyckim państwie, po czym mieli okazję posłuchać instrumentu, który pochodzi z epoki konfucjańskiej. Ciekawostką jest to, iż zapis nutowy absolutnie odbiega od klasycznej pięciolinii. Na instrumencie grała Anna Krysztofia, która demonstrowała również techniki parzenia chińskiej herbaty.
(ALA)