We wtorek, 2 sierpnia, w Roszkach (gmina Krotoszyn) doszło do tragicznego wypadku podczas prac polowych. Pod kołami ciągnika rolniczego zginął młody człowiek.
Funkcjonariusze policji wraz z prokuratorem zbadali miejsce zdarzenia. Wstępne przesłanki wskazują na to, że był to nieszczęśliwy wypadek.
- 2 sierpnia o godzinie 19.25 otrzymaliśmy zgłoszenie, że na terenie gospodarstwa w miejscowości Roszki doszło do tragicznego wypadku, w którym śmierć poniósł 19-letni mężczyzna – informuje Teresa Walkowiak, zastępca rzecznika prasowego Komendy Powiatowej Policji w Krotoszynie. - Według relacji ojca zmarłego chłopaka do wypadku doszło w momencie, kiedy 19-latek miał przyczepić przyczepę do ciągnika marki Ursus. W tym samym czasie ojciec zaczął podjeżdżać ciągnikiem do przodu. Syn nie zdążył tego zrobić, przez co został niefortunnie najechany i zginął na miejscu. Prowadzone są wszystkie niezbędne czynności śledcze, zmierzające do wyjaśnienia tej sprawy - dodaje T. Walkowiak.
(NOVUS)