Miniony weekend upłynął w naszym mieście pod znakiem szeroko rozumianej sztuki ulicznej. Do Krotoszyna ponownie zjechali artyści z całego świata, którzy przez trzy dni prezentowali mieszkańcom swoje niezwykłe umiejętności.
BuskerBus, czyli Międzynarodowy Festiwal Sztuki Ulicznej, to święto sztuki, która dostępna jest na wyciągnięcie ręki. Interdyscyplinarny program przygotowany jest tak, aby każdy mógł znaleźć coś dla siebie. W tym roku odbyła się już 21. edycja tego wyjątkowego wydarzenia.
Występy ponad 20 grup artystycznych można było podziwiać w pięciu punktach miasta, tzw. przystankach. W projekcie tym chodzi o interakcję z widzami, o to, by zainteresować zarówno dzieci, jak i dorosłych. Bez względu na to, jak liczne grono obserwowało poszczególne występy, artyści wykazali się pełnym profesjonalizmem i zaangażowaniem. Gromkich braw nigdy nie brakowało, niemniej jednak z bardziej „namacalnym” docenieniem artystycznych popisów było już nieco gorzej. Większość widzów odchodziła zaraz po zakończeniu występu, nie wspierając artystów choćby drobną kwotą pieniędzy.
Choć członkowie grupy BuskerBus pochodzą z różnych kontynentów, wszystko zaczęło się w Polsce z inicjatywy Romualda Popłomyka. W 1997 roku, jako pierwszy w naszym kraju, zebrał tak dużą liczbę pasjonatów różnorakiej sztuki ulicznej. Obecnie dyrektorką BuskerBusa jest Małgorzata Węglarz. Oprócz Krotoszyna artystów można było zobaczyć także w Zielonej Górze i we Wrocławiu.
Na krotoszyńskich ulicach wystąpili m.in. oryginalna CHISHA z balonami, Ian Deadly – aktor, żongler, mim, akrobata czy Sylvain Pomme, który w poprzednim roku oczarował publikę nieumiejętnym czytaniem „Martynki”, a w tym – żonglerką. Młodsi widzowie doskonale bawili się na występie Trattofon z ogromnymi bańkami mydlanymi, zaś młodzież przy rockowo-folkowej muzyce Maurizio Presidente. Jednak największy aplauz zgarnął żongler Guga Morales, który przez cały występ pracował z publicznością. Jak sam twierdzi, mimo iż studiował w Państwowej Szkole Cyrkowej w Brazylii, to dopiero występy na ulicy ukształtowały go jako artystę.
Codziennie o 22.30 w Krotoszyńskim Ośrodku Kultury można było się bawić na unikalnym jam session z udziałem festiwalowych gwiazd i lokalnych artystów – BuskerBus Kabaret.
(GK)
FOT. GK / Michał Kobuszyński