Już dziś na stadionie przy ulicy Bułgarskiej w Poznaniu dojdzie do batalii dwóch najlepszych zespołów minionego sezonu. W meczu o Superpuchar Polski Kolejorz podejmować będzie warszawską Legię.

 

Tym samym kibice obu klubów będą mogli się przekonać, jak ich ulubieńcy prezentują się u progu kolejnego sezonu i przed pojedynkami w europejskich pucharach.  

ZAPRASZAMY NA RELACJĘ LIVE OD GODZINY 20.00!

10.07.2015r., 20.15, INEA Stadion przy ul.Bułgarskiej w Poznaniu

 

LECH POZNAŃ – LEGIA WARSZAWA 3:1 (2:0)

 

BRAMKI: 1:0 – Tomasz Kędziora (10′), 2:0 – Marcin Kamiński (35′), 3:0 – Karol Linetty (87′),  3:1 – Igor Lewczuk (90′)

ŻÓŁTE KARTKI: Barry Douglas, Tamas Kadar – Jakub Rzeźniczak

SĘDZIA: Mariusz Złotek

LECH:

Burić Jasmin

Kędziora Tomasz

Kamiński Marcin

Kadar Tamas

Douglas Barry (66′ Kebba Ceesay)

Trałka Łukasz (kpt.)

Linetty Karol

Kownacki Dawid (79′ Dariusz Dudka)

Hamalainen Kasper (66′ Darko Jevtić)

Pawłowski Szymon (46′ Dariusz Formella)

Robak Marcin (46′ Denis Thomalla)

 

LEGIA:

Kuciak Dusan

Broź Łukasz

Rzeźniczak Jakub (kpt.)

Lewczuk Igor

Brzyski Tomasz

Jodłowiec Tomasz

Pazdan Michał (63′ Dominik Furman)

Giulherme Costa Marques (63′ Michał Żyro)

Ryczkowski Adam (46′ Ondrej Duda)

Kucharczyk Michał (73′ Michał Masłowski)

Nikolić Nemanja (83′ Marek Saganowski)

 

 

0′ – witamy z Poznania, gdzie lada moment rozlegnie się pierwszy gwizdek w starciu o Superpuchar Polski, w którym Kolejorz podejmie warszawską Legię

0′ – ma trybunach obiektu przy Bułgarskiej komplet widzów! Szykuje się znakomity start sezonu 2015/16

0′ – pogoda niezła, ale jak na kalendarzowe lato nie ma się czym zachwycać

0′ – trener Lecha Maciej Skorża zostawił na ławce Macieja Gostomskiego, Darko Jevtica, Dariusza Dudkę, Denisa Thomallę, Kebbę Ceesaya, Dariusza Formellę i Abdula Tetteha

0′ – z kolei szkoleniowcy Legii mogą wprowadzić na plac gry Arkadiusza Malarza, Bartosza Bereszyńskiego (witamy w mieście Mistrza Polski!:D), Michała Żyro, Ondreja Dudę, Dominika Furmana, Michała Masłowskiego i Marka Saganowskiego

0′ – trzeba przyznać, że ławki obu ekip prezentują się bardzo dobrze

0′ – w meczu, który przeciera szlaki przed walką o podbój Europy Skorża zdecydował się na tradycyjne ustawienie 4-2-3-1. Na szpicy zadebiutuje Robak a pozostała dziesiątka wybrańców fetowała niedawno mistrzostwo kraju; Reszta pozyskanych przez Kolejorza graczy (Dudka, Thomalla, Tetteh) zacznie od oglądania poczynań kolegów zza bocznej linii

SPONSOREM RELACJI JEST FIRMA SOBMETAL SOBAŃSCY (www.pphusobmetal.pl), KTÓREJ WŁAŚCICIELE RÓWNIEŻ SĄ ZAGORZAŁYMI FANAMI KOLEJORZA!

0′ – gdy zmierzaliśmy do stolicy Wielkopolski na drodze mijaliśmy wiele aut na krotoszyńskich „blachach” – jak zwykle nasz powiat desygnował na stadion przy Bułgarskiej solidną delegację:)

0′ – co napisać o wyjściowym składzie gości z Warszawy? W pierwszej linii debiutuje niezwykle bramkostrzelny Nikolić, który ma być kluczowym graczem w ofensywnej układance Henninga Berga; Pozyskany z Jagi Pazdan będzie partnerował w środku pola Jodłowcowi a niespodzianką jest występ Ryczkowskiego, który jest ustawiony za Nikoliciem

2′ – zaczęli… na stadionie wielki tumult… świetna, naprawdę świetna oprawa..

4′ – Pawłowski wygrał pojedynek na lewym skrzydle z Broziem, zacentrował płasko do Robaka, ale premierowy strzał nie wyszedł byłemu snajperowi Pogoni. Piłka wysoko nad poprzeczką.

6′ – błąd Brzyskiego w wyprowadzeniu piłki. Kownacki zagrał na linię pola bramkowego, lecz Broź wyeksediował piłkę głową… Lech wyraźnie dominuje, chcąc wykorzystać atut własnego stadionu i genialnych kibiców!

8′ – Douglas wzdłuż linii bocznej do Robaka, ale ten w łatwy sposób stracił piłkę na rzecz Rzeźniczaka

10′ – najpierw Kadar przejął piłkę po niecelnym podaniu Pazdana, wyprowadzając szybki kontratak…..

10′ – goooolll Kędziora!!!!!!!!!

Nie dokończyliśmy wcześniejszej akcji, bo trzeba było skupić się na kolejnej. Wybijana z szesnastki Legii piłka trafiła do ustawionego za polem karnym Kędziory, który huknął prawą nogą. Strzał, rykoszet i Kuciak tylko spoglądał, jak futbolówka grzęźnie przy jego lewym słupku!

11′ –  Legia mogła błyskawicznie odpowiedzieć, wykorzystując chwilowe rozprężenie w szeregach obronnych Lecha. Najpierw nikt z gości nie doszedł do płaskiej centry z lewej strony a po chwili strzał Brozia został zablokowany

14′ – pierwszy rożny dla gości… i pierwsza udana parada Buricia

15′ – Lech świetnie operuje piłką. Po trójkowej akcji sam na sam z Kuciakiem pędził Linetty, ale sędzia asystent uniósł chorągiewkę (choć mocno się wahał)

17′ – na tę chwilę kapitalna namiastka nowego sezonu. Oglądamy toczony w szybkim tempie, bardzo emocjonujący pojedynek. Pawłowski w tempo do Robaka, ale z interwencją zdążył Rzeźniczak

19′ – bardzo brzydkie zachowanie Guilherme, który bez piłki zaatakował głowę Douglasa, ale sędzia techniczny, będący blisko zajścia nie zasygnalizował głównemu przerwania gry

19′ – szarżującego Robaka uprzedził wybiegający 14 metrów od bramki Kuciak

22′ – Legia nie może złapać rytmu. Poznaniacy wyraźnie dominują. Przed momentem przeglądem pola błysnął Douglas, zagrywając nieszablonowo w kierunku Pawłowskiego a ten dośrodkował do Robaka, który nie miał szans na oddanie strzału

23′ – ależ groźne jest lewe skrzydło Kolejorza. Kolejny raz wrzucał Pawłowski, piłka znów trafiła do Kędziory, ale tym razem w oddaniu strzału przeszkodził mu Kucharczyk

25′ – kontrowersja.. Giulherme zwiódł Douglasa, po czym padł niczym rażony gromem. Zajście miało miejsce w szesnastce, ale gwizdek sędziego milczał… Raczej przewinienia Szkota nie było..

26′ – tym razem arbiter nie przerwał gry, po tym jak Lewczuk staranował w pojedynku  bark w bark Kownackiego. Tutaj z pewnością nie doszło do przekroczenia przepisów

29′ – po wolnym piłka spadła pod nogi Guilherme, który strzelił panu Bogu w okno

30′ – po pół godzinie gry Legia po raz pierwszy założyła pressing na gospodarzach… na murawie ommal nie dochodzi do rękoczynów! Adrenalina po obu stronach przeogromna. Żółtko obejrzał Douglas

Zamieszanie rozpoczęło się po tym, jak sędzia Złotek nie dopatrzył się faulu na Pawłowskim, który został “skasowany” przez rywala. Po chwili Trałka dał sygnał do męskich starć.. W kleszcze wzięto Guilherme, który padł na murawę. Wyskoczyła cała ławka Legii a i gracze na murawie zaczęli między sobą “dyskutować”. W efekcie żółtą kartkę otrzymał także Rzeźniczak

33′ – za nami dwie groźne kontry Kolejorza. Drugi z rzędu korner…..DWA, DWA, DWA, DWA ZEROOOOO!!

Po centrze Barrego z narożnika boiska piła wróciła do szkockiego gracza, który wypatrzył wbiegającego w pole karne Linettego. Robak trącił piłkę a formalności dopełnił ustawiony przy dalszym słupku Kamiński!

A z trybun …”….nasz kibicowski świat….” )))

38′ – oooo! Na boisku jest Nikolić. Napastnik wreszcie miał okazję, by pokazać swoje umiejętności, ale Kadar rozgrywa dziś bardzo dobrą partię

40′ – Pawłowski nie dość, że w pięknym stylu odebrał piłkę Guilherme, to zapoczątkował obiecujący wypad na połowę Legii, ale Hamalainen nie odegrał do niego w tempo. Pawłowski walczy, kreuje i co rusz sieje spustoszenie w szeregach przeciwnika

41′ – zastanawiam się, czy pisać o strzale na wiwat Jodłowca…

43′ – rożny dla przyjezdnych..Brzyski na 6. metr. Małe zamieszanie, goście reklamowali zagranie ręką piłkarza Lecha, ale z pewnością ruchu ręki do piłki nie było

44′ – znakomicie Douglas ograł dwóch rywali, oddał futbolówkę Linettemu a ten nieco za mocno do wybiegającego na wolne pole Robaka. Akcja – nie licząc ostatniego podania – przedniej klasy

45′ – przerwa, której mogłoby nie być. Lech gra jak natchniony.. Nie widać braku Sadajewa… Oby po przerwie ekipa Skorży prezentowała się równie imponująco. To dobry prognostyk przed bojem z Sarajewem. Idziemy wciągnąć bułę:)

Piłkarze Berga już na murawie. Jest zmiana w ich szeregach. Na plac gry desygnowany Duda. Będzie też roszada w Lechu, którego gracze zostali owacyjnie przywitani przez publiczność. O, w Lechu nawet dwie zmiany. Na boisku Thomalla (debiut) i Formella. W Lechu odpoczywają Robak oraz Pawłowski, natomiast w szatni Legii pozostał Ryczkowski

48′ – na razie gra toczona w środku pola. Czyżby Skorża oszczędzał już Pawłowskiego i Robaka przed arcyważnym meczem w el. LM?
Race odpalone! Kocioł prezentuje się wybornie!!

49′ – mecz przerwany. Widać tylko połowę boiska. Siedząca obok ekipa z Wirtualnej Polski w minorowych nastrojach (ale nie prowokowaliśmy jej po bramkach zdobywanych przez Wielkopolan)

51′ – gra wznowiona na połowie gości

51′ – Legia stłamszona. Lechici operują blisko bramki Kuciaka, co rusz wyprowadzając w pole rywali

52′ – ajajaj… do prostopadłego podania jak torpeda wystartował Kasper. Minął Kuciaka, ale był z boku szesnastki i nie miał szans na celną próbę strzelecką. Opatrywany Kownacki. Kuciak trafił go przypadkowo piłką w głowę. Nie wyglądało to najlepiej, ale młody zawodnik powoli wstaje z murawy

54′ – kibice z Warszawy śpiewają “Legia grać….” – z wiadomych względów nie dokończę. Oni też doskonale widzą, co dzieje się na boisku

56′ – świetna akcja Lecha! Kownacki po skrzydle do Linettego. Świetny balans rozgrywającego, który zgubił rywala. Thomalla był bardzo bliski pokonania Kuciaka..ostatecznie Słowak na rzut rożny. Po kornerze Kuciak skutecznie i mocno piąstkował

58′ – najlepsza sytuacja podopiecznych Berga. Z boku boiska z wolnego centrował Brzyski. Nikolić stał niepilnowany, ale minimalnie chybił uderzając głową

60′ – nieładny faul Kadara, za co Węgier ujrzał żółty kartonik… ponownie Brzyski ze stałego fragmentu, ale piłka grzęźnie w dłoniach Buricia

61′ – niepewnie Kędziora. Przedarł się Jodłowiec i wywalczył rożnego, po czym znów futbolówkę przytulił do piersi blondwłosy golkiper Kolejorza

61′ – 40.088 widzów na trybunach! Lewczuk powalił Thomallę.. wolny dla Lecha, z którego nic wielkiego się nie urodziło

62′ – kontrę Legii w świetnym stylu powstrzymał Kamiński, który pomknął prawą flanką, zagrał w środek pola, głową zgrywał Hamalainen a Thomalla z woleja uderzył nad bramką

63′ – Berg dokonał zmian. Furman za Pazdana a Żyro zluzował Guilherme

65′ – przepisy przekroczył Douglas. Złotek puścił grę a po chwili Kadar sfaulował Brozia. Brzyski z bocznej strefy pola karnego posłał mocną centrę, lecz defensorzy wybili piłkę za linię końcową

66′ – Ceesay w miejsce Kędziory, Jevtić zastępuje Hamalainena

69′ – chyba pierwszy niezbyt intensywny fragment spotkania. Może sporo zmian nieco wpłynęło na zmianę tempa gry. Z drugiej jednak strony Lech nie musi się spieszyć

70′  - i znów zrobił się hałas! Ceesay centrował, Broź głową w kierunku własnej bramki. Kuciak czujny. Po chwili Thomalla dośrodkował a próbę Jevticia z kilku metrów zastopował Kuciak

73′ – oglądamy obecnie znacznie odmieniony kwartet ofensywny Lecha. Z wyjściowego składu pozostał tylko Kownacki

73′ – Kucharczyka zastąpił Masłowski

75′ – Legia próbuje rozgrywać. Ma ku temu atuty, bo przecież zarówno Duda jak i Masłowski znani są z gry kombinacyjnej. Ale Kolejorz bardzo szczelnie ustawiony. Wszyscy biegają, wszyscy asekurują. Widać team spirit. Rozpoczął się końcowy kwadrans

77′ – drugi raz z rzędu Legii w kontrowersyjnych okolicznościach przyznany korner. Gra już na połowie gości

79′ – kolejny debiutant w Lechu. Dudka zmienił Kownackiego

81′ – niespełna 10 minut do końca regulaminowego czasu gry. Legioniści przeważają, ale nie sposób oprzeć się wrażeniu, że gospodarze w pełni kontrolują losy meczu. Dudka wporwadzi zapewne nieco spokoju. Były kadrowicz zajął miejsce u boku Trałki. Jevtić powędrował na prawe skrzydło natomiast Linetty został przesunięty na pozycję ofensywnego pomocnika

83′ – Saganowski w miejsce Nikolicia

83′ – Linetty umie zaskoczyć.. wybiegł w tempo do prostopadłej piłki ale w decydującym momencie zabrakło mu spokoju i piłka poleciała nad poprzeczką

84′ – Sagan spartolił setkę po zagraniu z lewego sektora. Doświadczony napastnik zastanawiał się, którą nogą uderzyć z kilku metrów, nadbiegli obrońcy przez co gracz Legii fatalnie spudłował

86′ – to nie suchar – Lech zdobędzie Superpuchar!!!

87′ – jakbym to przewidział !!! Linetty 3:0!!!
Co nie udało się młodemu pomocnikowi kilkadziesiąt sekund wcześniej, powiodło się po drugim z rzędu prostopadłym zagraniu. Linetty uciekł goniącemu go Lewczukowi i posłał piłkę obok wybiegającego Kuciaka! 

89′ – fani Legii w geście dezaprobaty dla swoich pupili opuszczają stadion… “grzecznie” żegnani przez poznaniaków

90′ – pięć minut doliczonych

90 +2′ – nie wiem na ile to prawdziwe info, ale jeśli prezes Leśnodorski ma dziś okrągłe urodziny z pewnością może zapomnieć o jakiejkolwiek radości. Chyba, że znajdzie się blisko szatni Kolejorza

90+4′ – czwarty w dodatkowym czasie rożny dla Legii. I gol po centrze Brzyskiego i główce Lewczuka

Koniec spotkania! Pora na dekorację. Gracze Legii już w tunelu. Poznaniacy będą ponownie fetować!

Poznań i cała Wielkopolska znów mogą świętować!! Oby kolejną okazją do okazywania radości stało się spełnienie snu o Lidze Mistrzów!!

Z trybun niesie się “Mistrza już mamy, na Ligę Mistrzów czekamy”!!
Prezes Boniek już w pobliżu podium…a obok gracze Lecha:)

Najpierw po medale wyjdą przyjezdni. Lechici tworzą szpaler…

Piłkarze Lecha klaszczą pokonanym. Nieco inne zachowanie publiczności.

Sztab oraz gracze Legii odbierali krążki całe 40 sekund. Już ich nie widać… za to do ceremonii przygotowują się triumfatorzy!

Już są nagradzani! Trałka jako kapitan na końcu….Boniek trzyma główny laur…

Stadion skanduje: 5-4-3-2-1… PATERA W RĘKACH TRAŁKI!!:D

Piłkarze zmierzają w stronę KOTŁA!

Oby więcej takich chwil! Obyśmy wkrótce – po najważniejszych spotkaniach o Champions League – także byli w szampańskich nastrojach!

Uciekamy na konferencję prasową… Wkrótce fotorelacja i wypowiedzi pomeczowe.

Dzięki, że byliście z nami! Dziękujemy także Firmie Sobmetal Sobańscy, która przez całą rundę będzie nam towarzyszyć.

(GOLSKI)