Kiedy ponad 600 osób rywalizowało w Biegu Krotosa, grupa zawodników z powiatu krotoszyńskiego zdecydowało się podjąć wyzwanie i wziąć udział w triathlonie w Sierakowie. Na dystansie połowy popularnego ironmana startowali Damian Witkowski, Paweł Błażutycz i Jacek Kasprzak. Z kolei na 1/4 tego dystansu swoją formę sprawdzili Marcin Kowalski, Ireneusz Czwojdziński, Alicja Bielawna i Arkadiusz Zmyślony.
Zawodnicy mieli do pokonania 1,9 km pływania, 90 km jazdy rowerem oraz 21 km biegu. – Organizatorzy przygotowali pierwszą część triathlonu w jeziorze. Następnie mieliśmy cztery pętle rowerem na nawierzchni asfaltowej, a na zakończenie dosyć trudny bieg crossowy – opowiada D. Witkowski. Najlepszy był Mikołaj Luft (Warszawa), który osiągnął czas 3:57:41. Na kolejnych stopniach podium uplasowali się Kacper Adam (Częstochowa – 4:01:02) i Maciej Grembski (Głogów – 4:01:38).
- Marzyłem o złamaniu granicy pięciu godzin na tym dystansie. Wyszło lepiej, niż przypuszczałem, gdyż dotarłem na metę z wynikiem 4:45:14, zajmując 101. miejsce w klasyfikacji open oraz 33. w swojej kategorii wiekowej M35-39 – oznajmia D. Witkowski. P. Błażutycz z czasem 5:19:07 zajął 363. pozycję, a J. Kasprzak osiągnął rezultat 5:24:24 i zajął 415. lokatę.
Na dystansie 1/4 ironmana swoje sprawdziła się czwórka zawodników z powiatu krotoszyńskiego. Mieli do pokonania 900 m pływania, 45 km rowerem oraz 10 km biegu. Najlepszy z nich okazał się M. Kowalski (2:31:50), zajmując 251. miejsce. Poza nim zawody ukończyli I. Czwojdziński (373. miejsce – 2:36:51), A. Zmyślony (667. miejsce – 2:50:08) i A. Bielawna (845. miejsce – 2:59:45).
- Moim kolejnym celem są oczywiście następne triathlony na dystansie połowy ironmana. W przyszłości chciałbym wystartować na pełnym dystansie w Poznaniu i Barcelonie – zapowiada D. Witkowski.
(GRZELO)