W czwartym meczu z rzędu Piast Kobylin stracił punkty w ostatnich minutach. Tym razem podopieczni trenera Dariusza Wiśniewicza przegrali z liderem kaliskiej klasy okręgowej, LKS-em Gołuchów. Jedyny gol padł w 87. minucie.
Już w 3. minucie w sytuacji sam na sam z bramkarzem znalazł się Bartosz Knuła. Niestety, piłkę po mocnym uderzeniu napastnika golkiper sparował na poprzeczkę. Jeszcze w pierwszej odsłonie wyśmienitą okazję miał Mateusz Wachowiak, ale z dwóch metrów nie trafił do bramki przyjezdnych.
Lider przejął inicjatywę po zmianie stron. Najlepszą okazję do objęcia prowadzenia zmarnował Łukasz Pietrzak. Po jego strzale piłka trafiła w poprzeczkę. W 70. minucie Piast mógł wyjść na prowadzenie. W sytuacji sam na sam z bramkarzem znalazł się Patryk Kamiński, lecz futbolówkę z linii bramkowej zdołał wybić jeden z obrońców LKS-u.
W 87. minucie Ł. Pietrzak technicznym strzałem z narożnika pola karnego pokonał Jakuba Poślednika, zapewniając gościom trzy punkty. Kobylinianie mogli wyrównać w doliczonym czasie gry, lecz zmierzająca już do siatki po uderzeniu B. Knuły piłka skozłowała na kępie trawy i nie wpadła do bramki.
(GRZELO)
Piast Kobylin – LKS Gołuchów 0:1 (0:0)
BRAMKA: 0:1 – Łukasz Pietrzak (87′)
PIAST: Poślednik – Jasiczak, Wosiek, Pospiech, A. Kurzawa – Wachowiak (85′ Jędrzejak), M. Kurzawa, Snela, Kamiński – Knuła, Kokot (17′ Konieczny, 70′ Wciórka)
FOT. Bartłomiej Szymczak